Enfant terrible polityki. "Złote myśli" Korwin-Mikkego
"Homoś to jest rzecz normalna. Byli przez cztery tysiące lat, są sobie - nikomu nie przeszkadzali. Natomiast geje, tfu, to jest banda chamów importowanych z zagranicy. Część z nich; w ogóle nie są homosiami. Oni tylko za pieniądze, że tak powiem, udają homosiów. To są importowani z zagranicy ludzie, którzy za pieniądze z zagranicy udają często. Często w ogóle nie są homosiami. Dostają pieniądze, na to żeby rozbijać społeczeństwo i imputować dziwaczne wartości".