Złapali go "łowcy pedofilów". "Mama nie musi wiedzieć"

62-letni Zdzisław K. z Tarczyna, który korespondował w sieci z wieloma nieletnimi dziewczynkami, usłyszał zarzuty. Mężczyzna trafił do aresztu. Został złapany dzięki prowokacji.

 Schwytany przez łowców pedofilów. "Mama nie musi wszystkiego wiedzieć"
Źródło zdjęć: © Facebook | Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili
oprac.  KAR

W piątek w Sądzie Rejonowym w Piasecznie odbyło się posiedzenie aresztowe wobec 62-letniego Zdzisława K. z Tarczyna. Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 200 Kk (seksualne wykorzystanie małoletnich). Trafił do aresztu na trzy miesiące - informuje "Fakt".

Do jego zatrzymania doszło 24 maja wskutek akcji członków Fundacji ECPU Polska: Łowcy Pedofilów, która zajmuje się tropieniem osób szukających kontaktów seksualnych z nieletnimi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkryto masowy grób na Pomorzu. Co najmniej 84 ofiary zbrodni w Lesie Szpęgawskim

Mężczyzna schwytany przez "łowców pedofilów"

Wcześniej mężczyzna korespondował z pięcioma wabikami - dorosłymi, którzy w sieci przedstawiały się jako osoby małoletnie, by zwabić przestępców seksualnych. Według "łowców" 62-latek miał kontaktować się też z wieloma innymi dziewczynkami.

Jak opisuje "Fakt", mężczyzna posługiwał się w internecie skradzionym zdjęciem. Udawał, że ma 18 lat. Podawał się za zawodowego masażystę i funkcjonariusza policji.

Mężczyzna starał się, by jego działania nie wyszły na jaw. Dziewczynkom, z którymi pisał, kazał zachować dyskrecję. Prosił je o usuwanie konwersacji, ponieważ "muszą mieć jakieś tajemnice, a mama nie musi wszystkiego wiedzieć". W trakcie rozmów upewniał się, że są same w pokoju. Wysyłał im filmy pornograficzne, a także erotyczne nagrania.

"Łowcy" zaznaczają, że w wiadomościach 62-latek szczegółowo i wulgarnie opisywał różne czynności seksualne. Nakłaniał do ich wykonywania małoletnie. Nalegał, by przyjechały do niego na erotyczną sesje fotograficzną.

Gdy dowiedział się, że jedna z jego rozmówczyń jest sama w domu, próbował zdobyć jej adres. Namawiał ją do wspólnej wizyty w aquaparku. Proponował też odwiedziny w swoim "gabinecie masażu".

Źródło: "Fakt"

Czytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny