Zjazd Polonii: delegaci u prezydenta

(inf. własna)

O solidarność z Polakami ze Wschodu zaapelował prezydent Aleksander Kwaśniewski do delegatów II Światowego Zjazdu Polonii, którzy na koniec trzeciego dnia zjazdu gościli w Pałacu Namiestnikowskim w Warszawie.

Prezydent dziękował wszystkim Polakom z zagranicy za moralne i materialne wsparcie Polonii dla Polski, zwłaszcza w staraniach naszego kraju o członkostwo w Pakcie Północnoatlantyckim.

Nie skąpił obietnic. Zapowiedział usunięcie formalnych trudności w kontaktach Polonii z krajem, związanych z turystyką, repatriacją, obywatelstwem polskim i Kartą Polaka.

Zadeklarował, że będzie zabiegał, by tam, gdzie istnieją skupiska polskie i polonijne, dostępne były również polskie media i oświata.

Prezydent wyraził radość, że - jak powiedział przemawiający przed nim prof. Andrzej Stelmchowski ze Wspólnoty Polskiej - dyskusje w czasie obrad dotyczyły przyszłości.

Zaapelował o wzajemny szacunek i pracę, aby Polska była ceniona w świecie i żebyśmy mogli być ze swojej ojczyzny dumni.

Przed prezydentem krótkie sprawozdanie ze Zjazdu wygłosił prezes prof. Stelmachowski. Podkreślił, że obrady przebiegają w serdecznej atmosferze natomiast burze odbywają się w mediach dookoła. Prezes Wspólnoty Polskiej zapowiedział, że najprawdopodobniej jedną z końcowych uchwał Zjazdu będzie przywrócenie przedwojennej tradycji Dnia Emigranta, być może pod inną nazwą.

Po oficjalnych przemówieniach prezydent zaprosił gości na wystawne przyjęcie. Nie szczędził uścisków rąk i uśmiechów. Chętnie spełniał liczne prośby o wspólne fotografie.

Wśród gości prezydenta nie było Edwarda Moskala, prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej. Zapytany przez dziennikarzy o przyczynę, dla której nie wybiera się do Pałacu Namiestnikowskiego na kolację, odpowiedział: _ czy ja wyglądam na to, że ona jest mi potrzebna?_.

W telewizyjnym wywiadzie prezydent Kwaśniewski powiedział, że prezes Moskal zmienił nieco ton wypowiedzi publicznych. Dodał, że wie, kto na lotnisku witał prezesa Moskala i kto najgłośniej bił mu brawo. Prezydent podkreślił, że stale ci sami ludzie próbują wykorzystać osobę szefa KPA do swoich celów.

(Wawrzyniec Pater/pr)

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika