Ziobro reaguje na decyzję ws. Izby Dyscyplinarnej. Krytykuje Manowską

W czwartek wieczorem zostały opublikowane dwa zarządzenia dotyczące spraw trafiających do Izby Dyscyplinarnej. Podpisała się pod nimi I prezes Sądu Najwyższego. Przepisy zarządzeń de facto zamrażały tę instytucję.

Jednak w piątek nastąpiła zmiana zarządzeń. Małgorzata Manowska dodała w jednym z nich poprawki.

Głos w tej sprawie zabrał minister sprawiedliwości. Według niego "są to działania sprzeczne z polskim prawem, rangi tak ustawowej, jak konstytucyjnej".

"Obowiązkiem Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego jest stać na gruncie prawa, a rozwiązywanie sporów politycznych z instytucjami Unii Europejskiej pozostawić decyzjom właściwych organów Rzeczypospolitej Polskiej, jakim kompetencje w tym zakresie powierzyła Konstytucja" - czytamy w oświadczeniu.

Podkreślono, że "osoba, która zdecydowała się pełnić odpowiedzialną funkcję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, winna wykazywać się odpornością na groźby i presję, tak ze strony instytucji zagranicznych, jak rozpolitykowanej części środowiska sędziowskiego oraz wspierających ją mediów".

"Decyzje podjęte przez Panią Małgorzatę Manowską oznaczają, że niestety nie była w stanie sprostać temu wyzwaniu" - dodał minister Ziobro.

Przypomnijmy: w lipcu 2021 roku TSUE wydało orzeczenie, w którym zobowiązano Polskę do "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Stwierdzono też, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE oraz że Polska uchybiła swoim zobowiązaniom wynikającym z prawa UE.