Zieliński za Brudzińskiego? Sienkiewicz: to byłaby katastrofa
Bartłomiej Sienkiewicz, były szef MSWiA i koordynator służb specjalnych za czasów rządów PO-PSL, był pytany w programie "Tłit", czy Jarosław Zieliński ma szansę zostać zastępcą Joachima Brudzińskiego. - To byłaby katastrofa. To jest bardzo zły minister, odpowiada za zniszczenie polskiej policji - mówi polityk, przypominając słynne już wycinanie konfetti lub przyprawienie policjantom skrzydeł. - Kacykowski sposób życia, obrzydliwy. W demokracji jest czymś nie do przyjęcia - dodał.
Nie znamy nazwiska Cieszę się pan … Rozwiń
Transkrypcja:
Nie znamy nazwiska Cieszę się pan że jakim brudzińskim nie będzie już szefem
Chyba co
To nie był jednoznaczny
Polityk znaczy sam się z nim bardzo woziłem
Czasami to było brutalne czas
Czasami to było zabawne
Ale
Może to jest tak jak z tą kozą którą się wyprowadza z pokoju
Znaczy po
Mistrzu
Błaszczaku
To naprawdę była zmiana jakoś
Kościoła ale to nadal był polityk
Pisali zając
Pisowskie interesy
MSWiA
I to był nadal zwierzchnik Jarosława Zielińskiego
Czekaj co jest grabarzem polskiej Policji
I scharakteryzuj wymiana.com brudzińskim polega na tym że nawet jak się
Wiesz tam przerzuca liśmy twój tam i
A ten dźwig to jakby kończył naszą rozmowę to było zwrócenie uwagi czy nadal pana zastępcą jest Jarosław Kaczyński i tutaj
Pan minister
Milczał
Stosownie
Więc
Ja mam że tak powiem Nie no zawsze co myślę że naturalnym następcą oczy za następną tak kolejnym ministrem
Będzie właśnie minister Zieliński zawołam by była absolutna
Dlaczego to jest
Bo to jest bardzo zły minister i też człowiek jest odpowiedzialny za
De facto zniszczenie Polski
Kadrowe
Organizacyjne
To jest wielka silna organizacja i tak nie tak łatwo ją oczywiście uszkodzić
Przez jednego człowieka
Ale co człowiek co ma czarną kartę w tej
Co więcej jego takie
Zdolności
Nazwijmy to
Komunikacyjna organizacyjne już wielokrotnie
Obudziły raczej
Uśmiechy
Cięcie konfetti
Przyprawianie policjantom skrzydeł
Ten cały taki kaczykowski sposób bycia
Obrzydliwy w sumie w demokracji
No jeszcze czym nie do przyjęcia