Zgotował rodzinie piekło. 22‑latek znęcał się nad matką
Lubelscy policjanci zatrzymali 22-latka, który podczas awantury podpalił dom w Bełżycach. Mężczyzna usłyszał już zarzut znęcania się nad rodziną. Według ustaleń mundurowych przez półtora roku pastwił się nad matką i babcią.
19.09.2023 | aktual.: 19.09.2023 15:47
Informacje w sprawie niepokojących wydarzeń w Bełżycach przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. W sobotę funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, która powiadomiła ich o agresywnym zachowaniu swojego syna.
Zgodnie z relacją pokrzywdzonej, jej syn wszczął awanturę, która szybko przerodziła się w przemoc domową. Kobieta opisała, że w pewnej chwili zaczęła być przez niego duszona. Mężczyzna miał również grozić matce pozbawieniem życia.
- Mężczyzna był bardzo agresywny. Kobieta uciekła z domu. Po chwili zauważyła, że budynek został podpalony - poinformował Gołębiowski. 22-letni agresor szybko został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili awantury był pijany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
22-latek został aresztowany
Funkcjonariusze nie wykluczają, że w momencie zatrzymania mężczyzna mógł także znajdować się pod wpływem narkotyków.
Na podstawie zgromadzonych dowodów ustalono, że 22-latek przez półtora roku stosował przemoc zarówno fizyczną, jak i psychiczną wobec swojej matki oraz babki. Policjanci zajmujący się sprawą udowodnili mu też umyślne podpalenie domu.
W związku z powyższymi zarzutami sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu.