Zgoda USA zmieni bieg wojny? Generał: Rosja już nie ma za wiele atutów
Agencja Reutera w niedzielę wieczorem podała, że Ukraina planuje w najbliższych dniach przeprowadzić pierwsze ataki dalekiego zasięgu przy użyciu pocisków ATACMS o zasięgu około 300 km. We wtorek serwis RBC-Ukraine, powołując się na źródło w Siłach Zbrojnych Ukrainy, poinformował, że Ukraina przeprowadziła pierwszy taki atak. Tego samego dnia Rosja zaktualizowała doktrynę nuklearną. W programie "Newsroom" WP były inspektor sił powietrznych, gen. Tomasz Drewniak, uspokajał, że za każdym razem odpowiedź Rosji była taka sama. - Jest to gra na emocjach, bo tak naprawdę dzisiaj Rosjanie już nie mają za wiele atutów w swojej talii. No oczywiście mają argument ostateczny - broń jądrową, ale myślę, że jest to całkowicie niemożliwe - mówił gość programu. Według gen. Drewniaka "tu już nic nie może się zmienić". - Rosjanie mogą ewentualnie zintensyfikować naloty, ale tak naprawdę nie mają czym, zużyli większość swojego uzbrojenia. Produkcja nawet bezzałogowych aparatów w Iranie czy Rosji nie nadąża za potrzebami frontu. Nie widzę możliwości, żeby Rosjanie gwałtownie mogli coś zrobić - podsumował.