Zginęło 510 Rosjan. Ukraina publikuje najnowsze dane

We wtorek ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych opublikował najnowszą aktualizację przedstawiającą straty Rosji. Minionej doby zginęło 510 rosyjskich żołnierzy.

Zginęło 510 Rosjan. Ukraina publikuje najnowsze dane
Zginęło 510 Rosjan. Ukraina publikuje najnowsze dane
Źródło zdjęć: © East News | ANATOLII STEPANOV

06.12.2022 12:50

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w ciągu ostatniej doby Rosjanie stracili na Ukrainie 510 żołnierzy, pięć czołgów i pięć pojazdów opancerzonych.

Z komunikatu ukraińskiego sztabu wynika też, że w poniedziałek Ukraińcy zniszczyli także jeden rosyjski zestaw artyleryjski.

Tym samym od początku wojny w Ukrainie zginęło ponad 92 tys. rosyjskich żołnierzy. W tym czasie Rosja straciła też blisko 3 tys. czołgów i prawie 6 tys. pojazdów opancerzonych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińskie ataki na lotniska

"W Kursku pożar na lotnisku wojskowym, władze mówią o ataku bezzałogowca" - napisał portal Ukraińska Prawda, powołując się na rosyjskie media.

Według gubernatora obwodu kurskiego Romana Starowojta "w wyniku ataku bezzałogowca zapalił się zbiornik z ropą. Nikt nie ucierpiał. Pożar jest lokalizowany" - powiadomił urzędnik.

Dzień wcześniej Rosja potwierdziła dwa ataki dronami na lotniska pod Riazaniem i pod Engelsem, o które oskarżyła Ukrainę. Według oficjalnych informacji zginąć miało trzech wojskowych, a cztery osoby zostały ranne, a dwa samoloty zostały "nieznacznie uszkodzone". Ukraina oficjalnie nie potwierdzała swojego związku z atakami.

Riazań leży około 200 km na południowy wschód od Moskwy. Baza lotnicza w mieście Engels znajduje się około 800 km od granicy z Ukrainą, natomiast miejsca obu wybuchów dzieli odległość około 650 km.

Później w poniedziałek Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Do ataków na ukraińską infrastrukturę agresor używa m.in. lotnictwa strategicznego. Rakiety Kalibr są również wystrzeliwane z okrętów na Morzu Czarnym.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Czytaj też:

Zobacz także