Zginął 11-letni chłopiec. Właściciela działki z zarzutem, podjął decyzję

Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 11-letniego chłopca postawiła radomska prokuratura mężczyźnie, który jest właścicielem działki, gdzie latem ubiegłego roku doszło do tragicznego wypadku. Właściciel budynku, który zawalił się i przygniótł dziecko, chce się dobrowolnie poddać karze.

Właściciel posesji, na której doszło do tragicznego końca dziecięcej zabawy, usłyszał zarzutWłaściciel posesji, na której doszło do tragicznego końca dziecięcej zabawy, usłyszał zarzut
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Barbara Kwiatkowska

O postawieniu zarzutów poinformowała Polską Agencję Prasową rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź. Decyzja ta kończy śledztwo radomskich prokuratorów, wszczęte w sierpniu 2023 roku.

Do tragedii doszło na jednej z posesji w miejscowości Dobrut w gminie Orońsko w powiecie szydłowieckim. Znajdowała się tam około dwumetrowa konstrukcja w postaci drewnianego domku na palach i plastikowa zjeżdżalnia.

Na działce bawiło się siedmioro dzieci w wieku od 7 do 12 lat. W pewnym momencie konstrukcja zaczęła się przechylać. Niektóre z dzieci zdążyły zeskoczyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Kompletnie niezrozumiałe". Kibice niepotrzebnie spędzili na stadionie cztery godziny

Kiedy nastąpiło zawalenie, 11-latek znalazł się w niefortunnym miejscu i elementy budynku spadły na niego. Silne uderzenie w głowę pozbawiło dziecko przytomności.

Wypadek na działce. Domek na palach przewrócił się

Mimo podjętej reanimacji, chłopiec zmarł. Pozostałym uczestnikom zabawy nic poważnego się nie stało.

Biegli powołani przez prokuraturę uznali, że drewniana konstrukcja, która stała się przyczyną tragedii, była dobrze zmontowana przez właściciela posesji. Problemem okazało się jednak to, że nie została odpowiednio zabezpieczona i trwale przytwierdzona do gruntu. Kiedy z instalacji skorzystała większa grupka dzieci, domek ze zjeżdżalnią zachwiał się i przewrócił.

Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 11-latka. Przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Decyzję o przyjęciu jego wniosku i ostatecznym wymiarze kary podejmie sąd w Szydłowcu.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar