Krwawe walki na ulicach Kijowa
Jak poinformował dziennikarzy niezależny deputowany Wołodymyr Łytwyn, opuszczając gmach Rady Najwyższej w Kijowie, w parlamencie Ukrainy ogłoszono rano ewakuację.
Parlament miał rozpocząć w godzinach porannych posiedzenie, jednak tuż przed wiadomością o ewakuacji zostało ono odwołane.