Zełenski wezwał gruzińskie władze do ratowania Saakaszwilego. Były prezydent Gruzji w bardzo złym stanie
Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili przebywa w więzieniu w swoim kraju. Stan jego zdrowia się pogarsza. W mediach społecznościowych ukazały się zdjęcia wychudzonego mężczyzny, poruszającego się z trudem przy użyciu chodzika. Prezydent Ukrainy zaapelował do Gruzinów o zaopiekowanie się byłą głową państwa i udzielenie mu potrzebnej pomocy medycznej.
O sytuacji byłego lidera Gruzji, aresztowanego 10 października, zaraz po powrocie do kraju, Wołodymyr Zełenski opowiedział w swoim wieczornym wystąpieniu w poniedziałek. Wspomniał o pogarszającym się stanie zdrowia Micheila Saakaszwilego. Zasugerował, aby władze Gruzji wysłały byłego prezydenta do Ukrainy lub do innych krajów europejskich na leczenie.
Ukraiński przywódca przywołał podstawowe wartości, wspomniał o człowieczeństwie i miłosierdziu, które powinno być okazywane szczególnie w okresie przedświątecznym. - Każdy może zobaczyć, w jakim stanie jest teraz Saakaszwili, w jakim stanie jest jego zdrowie. Dlatego apeluję do narodu gruzińskiego, do władz gruzińskich. To, co dzieje się teraz z Micheilem, to kpina. To musi się skończyć - powiedział Zełenski.
Zełenski wezwał gruzińskie władze do ratowania Saakaszwilego. Może on być w stanie krytycznym
Jak podaje Kanał24, na filmie w sieci widać wychudzonego mężczyznę poruszającego się z wielkim trudem. Wiadomo, że były prezydent stracił kilogramy w wyniku strajku głodowego. Protestuje przeciwko represjom. Sądzono go zaocznie w trakcie jego przymusowej emigracji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Saakaszwili był prezydentem Gruzji w latach 2004 - 2007 oraz ponownie 2008 - 2013.
W 2014 został wezwany do Głównej Prokuratury Gruzji m.in. w celu złożenia zeznań w sprawie ułaskawienia przez niego w roku 2008 czterech wysokich urzędników departamentu konstytucyjnego bezpieczeństwa MSW Gruzji, osądzonych w procesie w związku z zabójstwem w styczniu 2006 urzędnika bankowego Sandro Girgwaliani.
Saakaszwili oświadczył wówczas, że nie stawi się na przesłuchanie i nie zamierza współpracować z organami śledczymi. Od 2014 roku obowiązywał nakaz aresztowania i list gończy. Sąd zaocznie wydał wyrok 6 lat więzienia.
Przez osiem lat Saakaszwili nie wracał do ojczyzny. Granice Gruzji przekroczył nielegalnie w październiku 2021, o czym poinformował na Facebooku. Tego samego dni został zatrzymany i odtąd przebywa w zakładzie karnym. Obecna prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oświadczyła, że w żadnym wypadku nie ułaskawi polityka.
Widok chorego byłego prezydenta nie porusza gruzińskiej służby więziennej. Strażnicy twierdzą, jak podaje Kanał24, że Saakaszwili symuluje i oszukuje społeczeństwo. Zarzucają mu złe traktowanie personelu zakładu karnego i agresywne zachowanie.