"Zdrowie jest tylko wymówką". Dlaczego Kaczyński nie będzie premierem?
"Prezes gruntownie się przebadał i nie ma przeciwwskazań, by stanął na czele rządu" - zdradza jeden z polityków PiS. Dlaczego więc Jarosław Kaczyński rezygnuje z premierostwa? Oto odpowiedź.
05.12.2017 | aktual.: 05.12.2017 15:03
Z doniesień mediów wynika, że stanowisko straci Beata Szydło. Wymiana na Mateusza Morawieckiego ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Decyzja miała zostać ogłoszona przez Kaczyńskiego na wczorajszym spotkaniu na Nowogrodzkiej. W rozmowie z nami posłanka PiS Joalanta Szczypińska przyznała, że temat rekonstrukcji podczas spotkania się pojawił, ale nie chciała rozmawiać o szczegółach.
Z informacji "Newsweeka" wynika, że Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki rozmawiali już o zmianie. Dlaczego Morawiecki? "Kaczyński uważa, że minister będzie najskuteczniej zabiegać o środki unijne, które Bruksela próbuje nam przykręcać" - donosi tygodnik.
- Zdrowie jest tylko wymówką. Prezes gruntownie się przebadał i nie ma przeciwwskazań, by stanął na czele rządu. Decyzja o dymisji Szydło zapadła jeszcze w wakacje. Plan był taki, że premierem zostanie prezes. Stąd brały się te wszystkie gesty wobec prezydenta, wizyty w Belwederze, oferta, by to Duda jeździł na szczyty unijne. Prezes ocieplał relacje z nim, bo wiedział, że będzie go potrzebować. Na końcu jednak zmienił zdanie. Zadecydowała gospodarka. Jarosław wie, że za dwa lata przyjdzie spowolnienie i lepiej, żeby premierem został ktoś taki jak Morawiecki - zdradził w rozmowie z tygodnikiem jeden z polityków PiS.
Rozmówcy "Newsweeka" z Nowogrodzkiej twierdzą, że Kaczyński "nie chce upokarzać" premier, choć jest nią bardzo rozczarowany. Oczekuje, że pani premier sama poda się do dymisji. Nie chce powierzać jej żadnego istotnego stanowiska.
Pod uwagę ma być brany wariant, że Szydło zostanie wicemarszałkiem Sejmu. Przypomnijmy, inne wersje zakładają, że może kandydować w wyborach na prezydenta Warszawy.
Tajemniczy wpis Szydło
Emocje wokół rekonstrukcji pogrzał tajemniczy, nocny wpis Beaty Szydło. "Bez względu na wszystko najważniejsza jest Polska. Dbająca o rodzinę i wartości, bezpieczna. Wyrosła na fundamencie chrześcijańskim, tolerancyjna i otwarta. Nowoczesna i ambitna. To mój kraj. Przykład dla Europy i świata. Tacy jesteśmy Polacy" - napisała premier. Wpis został odebrany jako sugestia, że jest gotowa pożegnać się ze swoim stanowiskiem.