Zdjęcia satelitarne wszystko zdradziły. Rosja "wykorzystuje całą dostępną broń"
Zdjęcia satelitarne dowodzą, że Rosjanie usunęli swoją broń i systemy przeciwlotnicze z Wysp Kurylskich - informuje agencja Kyodo. Zdaniem eksperta wojskowego Kreml rozmieścił S-300 przy granicy z Ukrainą.
Od 2020 roku Moskwa przechowywała broń i systemy obrony przeciwrakietowej na wyspach Iturup i Kunashir, które od zakończenia II wojny światowej są przedmiotem sporu Rosji z Japonią.
Ekspert wojskowy z Uniwersytetu Tokijskiego przeanalizował najnowsze zdjęcia satelitarne Kurylów Południowych. Yu Koizumi wskazał, że m.in. stare rosyjskie czołgi, artyleria i S-300 nie znajdują się już w tym miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mocne uderzenie z HIMARS-ów. Rosjanie uciekali w panice
Japoński badacz jest przekonany, że broń przechowywana dotychczas m.in. w ośrodku wojskowym na Sachalinie została wysłana do Ukrainy. Z kolei S-300 najprawdopodobniej rozmieszczono w pobliżu granicy kraju z Rosją, by "uchronić się przed potencjalnym atakiem".
Według niego na front przerzucane są także wojska z Dalekiego Wschodu. Ekspert podkreślił, że elitarna brygada piechoty morskiej stacjonująca we Władywostoku poniosła w walkach ciężkie straty, a część mieszkańców wysp Iturupu i Kunashira zginęła w wyniku mobilizacji.
- Rosyjskie wojsko wykorzystuje całą dostępną broń, co świadczy o ich aktywnym zaangażowaniu w konflikt - podsumował Koizumi cytowany przez agencję Kyodo.
Czytaj także:
Źródło: Ukraińska prawda/Kyodo
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski