Zbrojna Ysabel płynie do Polski. Wiezie 200 ton broni dla Ukrainy
Logistyczny okręt hiszpańskiej marynarki wojennej, pełen ciężkiego sprzętu wojskowego, przybije wkrótce do polskiego wybrzeża. Transport trafi docelowo do obrońców zaatakowanej przez Rosję Ukrainy.
Hiszpańskie wsparcie dla ukraińskiego wojska to natychmiastowa reakcja po czwartkowych rozmowach premiera Hiszpanii Pedro Sáncheza i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie. Podczas spotkania, w którym uczestniczyła również premier Danii, Mette Frederiksen, padła deklaracja wysłania dla Ukrainy militarnego wyposażenia, a dzień później dwieście ton uzbrojenia wyruszyło w drogę.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ysabel płynie do Polski. Na pokładzie broń dla Ukrainy
To największa do tej pory pomoc wojskowa udzielona przez Hiszpanię armii ukraińskiej. W skład dostawy wchodzi między innymi 30 ciężarówek i 10 lekkich pojazdów militarnych. Do Ukrainy podróżuje też grono hiszpańskich ekspertów, którzy będą współpracować z Czerwonym Krzyżem.
Okręt Ysabel, zakupiony w 2020 roku przez hiszpańskie ministerstwo obrony za 7,5 miliona euro, jest jednostką umożliwiająca transport pojazdów i personelu. Ma 149 metrów długości i sześć pokładów, o łącznej powierzchni 4793 metrów, na których pomieścić możne nawet 1200 pojazdów wojskowych i czołgów bojowych.
“Ysabel” A06, new Navy ship at the service of the Spanish Army (Cartagena)
Ysabel jest jednym z ostatnich zakupów i dumą hiszpańskiej marynarki. Budzi sensację wszędzie, gdzie się pojawi, więc będzie także uważnie obserwowaną i filmowaną atrakcją w polskim porcie. To jednak nie jest jedyny okręt wojskowy armii Hiszpanii. Siły zbrojne tego kraju dysponują okrętami desantowymi, pływającymi lotniskowcami, łodziami podwodnymi, okrętami przeciwminowymi i patrolowymi oraz ogromną ilością jednostek pomocniczych.
Barbara Kwiatkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Putin zawęża plany. Wiceminister z PiS o pomocy z Polski
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski