Dziwne słowa Łukaszenki. "Jutro trzeba będzie oddać połowę Białorusi"
Alaksandr Łukaszenka domaga się, by Białoruś została zaproszona do udziału w przyszłych rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą. Dyktator obawia się, że przy stole negocjacyjnym mogą zapaść ustalenia, które zmuszą go "do oddania połowy Białorusi".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Słowa Łukaszenki przytoczyła w sobotę ukraińska agencja UNIAN.
- Zawsze nalegałem i mówiłem o tym Ukraińcom, a Władimir Putin ostrzegał, że Białorusini powinni być obecni w negocjacjach w sprawie Ukrainy. Dlaczego? Ponieważ to jest nasz problem. Nie chcę, aby te sprawy, nasze sprawy, były rozwiązywane tam bez nas - oświadczył Łukaszenka.
Według niego efektem rozmów pokojowych prowadzonych bez udziału władz w Mińsku może być sytuacja, w której "jutro trzeba będzie oddać połowę Białorusi". Łukaszenka nie sprecyzował jednak, na czym miałoby to polegać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kto lepszy dla Polski? "Z Trumpem można się nauczyć żyć"
Dyktator przekonywał też, że "wrogowie" Białorusi "tworzą całe schematy na temat tego, jak uniemożliwić mu uczestnictwo w negocjacjach".
Putin zareagował na "plan pokojowy" Zełenskiego
Tymczasem, wbrew sugestiom Łukaszenki, z Moskwy płyną komunikaty, które świadczą raczej o oddalaniu się perspektywy rozpoczęcia rozmów pokojowych.
W piątek Putin skomentował ogłoszony w środę "plan pokojowy" Wołodymyra Zełenskiego. - Już mówiłem: strona ukraińska w ogóle nie uważa za możliwe prowadzenia jakichkolwiek negocjacji. Po prostu formułuje część swoich żądań i to nie są negocjacje z nami - stwierdził rosyjski dyktator.
Plan pokojowy Zełenskiego składa się z pięciu punktów. Kluczowym elementem jest zaproszenie Ukrainy do NATO w najbliższej przyszłości. Drugi punkt zakłada wzmocnienie ukraińskiej obrony i przeniesienie wojny na terytorium Rosji. Szczegóły tego punktu zawierają niejawny załącznik.
Trzeci punkt dotyczy powstrzymywania rosyjskiej agresji, również objęty niejawnym załącznikiem, dostępnym dla przywódców Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch.
Czwarty punkt planu dotyczy odbudowy strategicznego i gospodarczego potencjału Ukrainy, zawierającego kolejny niejawny załącznik udostępniony USA i UE. Obejmuje on specjalne porozumienia z partnerami.
Piąty punkt odnosi się do okresu powojennego. Ukraińskie doświadczenia mają być wykorzystane z korzyścią dla całego NATO oraz zdolności obronnych Europy. Ukraina sugeruje zastąpienie wojsk amerykańskich stacjonujących w Europie, ukraińskimi siłami zbrojnymi.
Źródło: UNIAN/Onet