Zbiórka na trzeci film braci Sekielskich o pedofilii w Kościele. Mają ponad połowę

O zakończeniu kolejnego etapu zbiórki funduszy przez braci Sekielskich w serwisie crowdfundingowym Patronite informuje press.pl. Serwis wyjaśnia, że chodziło o 200 tys. zł na badania zagranicznych wątków pedofilii w Kościele.

To jednak nie koniec, bo teraz potrzeba pieniędzy na pracę z kamerą. - Czwarty krok zawiera w sobie całą pracę zdjęciową, jaką mamy do wykonania w Polsce - wyjaśnia w rozmowie z branżowym portalem Marek Sekielski. W sumie zbiórka podzielona jest na pięć etapów - każdy z celem zbiórki określonym na 200 tys. zł.

Dziennikarze chcą zakończyć pracę nad tym materiałem w 2021 roku.

Zobacz też: Krzysztof Śmiszek "kandydatką" według Beaty Kempy. Patryk Jaki: "powinno być kandydat?"

Przeczytaj też: Potężny wiatr nie odpuszcza. Znów żółte alerty dla Polski

Tymczasem Sekielscy kończą swój drugi film poświęcony pedofilii. Data premiery "Zabawy w chowanego" nie jest jeszcze znana, choć ostatnio zapowiadano ją na koniec lutego - zauważa press.pl. Oprócz serii filmów dotyczących molestowania przez duchownych Tomasz i Marek Sekielscy przygotowują również dokument o SKOK-ach. Widzowie mają zobaczyć go jesienią.

Tymczasem pierwszy dokument ws. pedofilii wśród duchownych "Tylko nie mów nikomu" od premiery w maju 2019 r. do pierwszych dni lutego tego roku odtwarzano już ponad 23 miliony razy. Film otrzymał wiele nagród, a Tomasz Sekielski tytuł Dziennikarza Roku.

Tomasz Sekielski poza pracą nie unika komentarzy na temat sytuacji w Polsce. Pod koniec stycznia namawiał do bojkotu TVP. "Wyłącz TVP, włącz myślenie" - apeluje Tomasz Sekielski. Dziennikarz w wideo opublikowanym w sieci podkreślił, że politycy opozycji powinni chodzić do telewizji Jacka Kurskiego, ale widzowie mają ją omijać.

Skrytykował też dziennikarzy telewizji publicznej. Nazwał ich "służalczymi".

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl