Zbigniew Siemiątkowski nowym szefem UOP
Zbigniew Siemiątkowski (PAP/Damazy Kwiatkowski)
Premier Leszek Miller przyjął dymisję szefa Urzędu Ochrony Państwa Zbigniewa Nowka.
25.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Miller powierzył jednocześnie obowiązki szefa UOP Zbigniewowi Siemiątkowskiemu - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
Wcześniej rzecznik rządu Michał Tober powiedział, że podanie się do dymisji pułkownika Zbigniewa Nowka jest jedynym stosownym zachowaniem.
Dodał też, że zachowanie pana pułkownika Nowka na konferencji prasowej jest kolejnym dowodem na to, jak bardzo jest potrzebna reforma służb specjalnych mająca na celu przywrócenie demokratycznej kontroli nad tymi służbami.
W 1995 roku Siemiątkowski pełnił funkcję rzecznika sztabu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego. Rok później został podsekretarzem stanu w kancelarii prezydenta i zastępcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
W lutym 1996 objął stanowisko ministra spraw wewnętrznych, a od stycznia 1997 roku - ministra - koordynatora służb specjalnych i Sekretarza Kolegium ds. Służb Specjalnych.
Siemiątkowski jest posłem na Sejm IV kadencji z listy SLD-UP.
Jeżeli na tym ma polegać nowoczesna kontrola nad służbami specjalnymi, to gratuluję dowcipu - tak Janusz Pałubicki skomentował dla powierzenie obowiązków szefa UOP Zbigniewowi Siemiątkowskiemu. Były koordynator służb specjalnych ironizował, że Siemiątkowski jest członkiem sejmowej komisji ds. służb specjalnych i równocześnie pilnuje siebie jako p.o. szefa UOP.
Dodał, że rozumie, że jako p.o. szefa UOP, Siemiątkowski przestanie być posłem. UOP nie jest rządem i nie ma tam miejsca na żadnego sekretarza stanu, więc zakładam, że pan Siemiątkowski przestaje być posłem. Poseł może bowiem jako sekretarz stanu lub minister piastować funkcję w administracji państwowej - powiedział były koordynator. (aka)