Zbierali podpisy dla Krzysztofa Bosaka. Zostali zaatakowani
Wybory prezydenckie 2020 coraz bliżej. Politycy Konfederacji informują, że dwóch przedstawicieli ugrupowania zostało zaatakowanych podczas zbierania podpisów poparcia pod kandydaturą Krzysztofa Bosaka.
"Nieznani sprawcy jednego z uczestników zbiórki zaatakowali gazem pieprzowym, drugi został uderzony w głowę" - poinformował na Twitterze prezes zarządu okręgowego partii w Poznaniu Jakub Mierzejewski.
Jak dodał, zdarzenie miało miejsce w niedzielę około godz. 13. w centrum Poznania na ul. Półwiejskiej. To tam w okolicy pomnika Starego Marycha zwolenników Konfederacji miały zaatakować dwie nieznane osoby. – Ze wstępnych informacji wynika, że do ataku doszło, kiedy mężczyźni pakowali się już po zbieraniu podpisów - przekazał podkom. Piotr Garstka z wielkopolskiej policji cytowany przez tvp.info. Funkcjonariusz potwierdził, że poszkodowani złożyli już zeznania.
Do sprawy odniósł się już Krzysztof Bosak. "Przyczyną jest wieloletnia bierność służb specjalnych wobec rozwoju skrajnie lewicowego środowiska, afirmującego w swoich broszurach i instrukcjach przemoc polityczną" - ocenił. Jak dodał, jest to "istota ekstremizmu ideologicznego".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wybory prezydenckie 2020 budzą coraz więcej emocji. W sobotę Michał Dworczyk (PiS) poinformował, że ktoś zniszczył plakaty prezydenta Andrzeja Dudy w regionie wałbrzyskim. "Piewcy miłości i tolerancji! Drodzy konkurenci polityczni! Walczcie - ale po rycersku" - zaapelował polityk.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz też: Zaskakujący apel Adama Bielana do Donalda Tuska. Wszystko przez wpis
Źródło: tvp.info