Zawieszony protest niepełnosprawnych w Sejmie. Hartwich dla WP: nikt z nami nie chce rozmawiać

Po 40 dniach protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie został zawieszony. - My tu jeszcze wrócimy - zapowiada w rozmowie z Wirtualną Polską Iwona Hartwich.

Dziś mija 40. dzień protestu
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Bogdańska

Iwona Hartwich powiedziała Wirtualnej Polsce, że razem z innymi osobami protestującymi w Sejmie zdecydowała się na zawieszenie protestu.

- To nie jest koniec. My protest zawieszamy, nie kończymy - podkreśliła matka niepełnosprawnego Kuby. - Nikt z nami nie chce rozmawiać. Rząd nie chce z nami rozmawiać. Zaproponowałyśmy cztery kompromisy. To, co się stało dwa dni temu, ta szarpanina, mi lecą łzy po policzku. Robimy to z myślą o naszych dzieciach - tłumaczy powody decyzji.

Podkreśla też, że to jest tylko i wyłącznie decyzja protestujących i politycy nie mieli na nią wpływu.

- Rząd ani prezydent nie chcą pomóc najsłabszej grupie społecznej w Polsce. Ja czuję, że nie ma prezydenta - mówi Hartwich. - Mam nadzieję, że społeczeństwo się obudzi - dodaje.

Matka niepełnosprawnego Jakuba poweidziała WP, że na konferencji prasowej o 14.30 przed Sejmem powie o zmianie formy protestu.

- Do protestujących dotarło, że sprawy toczą się w dobrym kierunku. Jest podwyższenie renty socjalnej, w czerwcu będzie zmiana zasad orzecznictwa w sprawie niepełnosprawności - skomentował w TVP Jarosław Sellin, wiceminister kultury. - Jego zdaniem "wygrała sprawa" niepełnosprawnych. - Społeczeństwo dowiedziało się więcej o problemach osób niepełnosprawnych. Nie analizujmy tego, kto się ugiął, kto wygrał, kto przegrał - powiedział.

40 dni protestu w Sejmie

Protest opiekunów i ich niepełnosprawnych dzieci rozpoczął się 18 kwietnia. W czwartek doszło do szarpaniny w Sejmie między protestującymi a strażnikami Straży Marszałkowskiej. Uczestnicy manifestacji chcieli wywiesić transparent w sejmowym oknie w języku angielskim. Celem było zwrócenie uwagi zagranicznych mediów w trakcie Zgromadzenia NATO w Warszawie.

Napis na transparencie brzmiał: "Polish disabled children beg for a decent life". Po polsku oznacza: "polskie niepełnosprawne dzieci błagają o przyzwoite życie". Doszło wówczas do bardzo smutnych scen. Interweniowała Straż Marszałkowska. Kobiety zostały odciągnięte od okna, uczestnicy skarżą się na użycie siły. "Niech mnie Pan nie dotyka", "to jest wstyd i hańba", "tak się walczy z niepełnosprawnymi" - to tylko niektóre ze zdań, które padły ze strony protestujących.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Kłótnia przed Sejmem. "Nie zgadzam się ze strajkiem podłogowym"

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia