Turcja wchodzi do gry. "Czas rozpocząć dialog o zawieszeniu broni"
Szef MSZ Turcji Hakan Fidan opowiedział się za rozpoczęciem rozmów na temat zawieszenia broni w Ukrainie - pisze agencja Reutera. Zaznaczył, że sprawa wstrzymania ognia i suwerenności państwa ukraińskiego powinny być omawiane oddzielnie.
- Dialog o zawieszeniu broni powinien się rozpocząć. Nie oznacza to uznania okupacji (terytorium przez Rosję), ale sprawy suwerenności i zawieszenia broni powinny być omawiane oddzielnie - powiedział minister podczas konferencji prasowej na koniec forum dyplomatycznego w Antalyi.
W środę turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan podkreślił, że Turcja jest gotowa ponownie zostać gospodarzem negocjacji pokojowych między Rosją i Ukrainą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaznaczył, że należy dać szansę dyplomacji i dialogowi, by osiągnąć "sprawiedliwe i długotrwałe rozwiązanie" konfliktu. "Uważam, że powinny rozpocząć się wspólne działania, przynajmniej w sprawie określenia głównych parametrów pokoju" - dodał.
Erdogan oświadczył, że Turcja "co do zasady" popiera 10-punktową formułę pokojową prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i zapewnił, że Ankara jest gotowa zaangażować się w "szybką naprawę i odbudowę" Ukrainy.
W marcu 2022 roku, niecały miesiąc po rozpoczęciu przez Rosję pełnowymiarowej inwazji na Ukrainie, w tureckiej Antalyi spotkali się szefowie MSZ Ukrainy i Rosji, Dmytro Kułeba i Siergiej Ławrow. Turcja była też jedną ze stron tzw. umowy zbożowej dotyczącej eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Ankara uczestniczyła również w wymianie jeńców między Ukrainą i Rosją.