Zawieszenie broni na Bliskim Wschodzie. Premier Libanu rozmawiał z Bidenem
Premier Libanu Nadżib Mikati wyraził zadowolenie z zawieszenia broni pomiędzy Izraelem a Hezbollahem, które ogłosił prezydent USA Joe Biden. Jak podało biuro libańskiego premiera, do rozejmu doszło właśnie dzięki amerykańskiej propozycji, którą zaakceptowały zarówno Izrael, jak i Liban.
26.11.2024 23:15
Wyrażając poparcie dla tej inicjatywy, amerykański prezydent zaznaczył, że rozejm wejdzie w życie w środę o godz. 4 rano, zgodnie z czasem lokalnym.
To zawieszenie broni ma na celu trwałe zakończenie konfliktu, a libańskie siły zbrojne mają odzyskać kontrolę nad terytorium kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważna rola w negocjacjach
Podczas rozmów, premier Mikati podziękował też prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi za jego rolę w negocjacjach. Podkreślił znaczenie tego kroku jako kluczowego dla stabilizacji regionu i zaangażowanie libańskiej armii na południu kraju.
Zobacz także
Od dekad południe Libanu pozostawało pod wpływem Hezbollahu, wspieranego przez Iran. Po wybuchu wojny w Gazie jesienią 2023 roku, Hezbollah zaczął ostrzeliwać Izrael, co doprowadziło do intensywnych działań wojennych.
Z kolei izraelskie naloty na południe Libanu spowodowały ogromne straty. Od października 2023 roku zginęło ponad 3,8 tys. Libańczyków, jak podało ministerstwo zdrowia w Bejrucie. Większość ofiar to cywile, a około 1,2 miliona osób musiało opuścić swoje domy.