Dopadli go w Ukrainie. Służby wskazują rosyjski trop
Ukraińska policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymały podejrzanego o zamach terrorystyczny, do którego doszło 14 grudnia w Dnieprze. Śledczy wskazują na rosyjskie powiązania.
15.12.2024 | aktual.: 15.12.2024 08:50
W sobotę około godziny 14.45 doszło do eksplozji w centralnej części Dniepru. W wyniku zdarzenia zginął mężczyzna, a cztery osoby, w tym dwóch policjantów, zostały ranne. Poszkodowani przebywają obecnie w szpitalu, gdzie lekarze walczą o ich życie.
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa operacyjno-śledcza policji, pirotechnicy, laboratorium kryminalistyczne oraz wszystkie odpowiednie służby. Według wstępnych informacji sprawca działał na zlecenie rosyjskich służb specjalnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawna akcja służb
Policja i SBU w wyniku przeprowadzonych działań operacyjnych w ciągu kilku godzin zlokalizowały i zatrzymały podejrzanego. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec miasta, według źródeł "Ukraińskiej Prawdy" mężczyzna o imieniu Ruben Voskanian. Prokuratura informuje, że to on skonstruował prowizoryczny ładunek wybuchowy.
Obecnie podejrzany został przewieziony do komisariatu policji. W jego miejscu zamieszkania trwa przeszukanie, a SBU prowadzi wszystkie niezbędne czynności śledcze. Trwa ustalanie środków zapobiegawczych oraz przygotowywanie aktu oskarżenia na podstawie artykułu 258. Kodeksu karnego Ukrainy, mówiącego o przeprowadzeniu ataku terrorystycznego.
Źródło: Ukraińska Prawda