NA ŻYWO

Niepokojące wieści. Rosjanie zdobyli strategiczne miasto? [RELACJA NA ŻYWO]

Sobota to 1025. dzień wojny w Ukrainie. Serwis DeepState informuje, że Rosjanie wtargnęli do miasta Kurachowe w obwodzie donieckim. Mieli wywiesić na budynku ratusza rosyjską flagę. Pojawiają się doniesienia, że ukraińskie oddziały wycofują się z miasta, zabierając rannych i sprzęt. Sztab generalny ukraińskiej armii na razie nie potwierdza tych informacji. Twierdzi, że wciąż toczą się tam walki. Jeśli Kurachowe rzeczywiście upadnie, będzie to oznaczało niezmiernie trudną sytuację dla Ukraińców. Zablokowane zostaną drogi zaopatrzenia z południa kraju. Rosjanom zdobycie miasta znacznie ułatwi zaś dalszą ofensywę na zachód. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Niepokojące wieści z Ukrainy. Rosjanie zdobyli strategiczne miasto?
Niepokojące wieści z Ukrainy. Rosjanie zdobyli strategiczne miasto?
Źródło zdjęć: © Deep State, PAP
Violetta Baran

14.12.2024 | aktual.: 15.12.2024 01:26

Najważniejsze informacje

Relacja na żywo

Według "The New York Times" władze ukraińskie dwukrotnie opóźniały zawarcie porozumienia o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie wydobycia minerałów, zapewne po to, aby później prezydent-elekt Donald Trump mógł przedstawić to porozumienie jako swoją zasługę.

"NYT" przytacza dane ukraińskiej prywatnej firmy inwestycyjnej Horizon Capital, z których wynika, że Ukraina posiada złoża 20 najważniejszych minerałów, takich jak kobalt i grafit, których zasoby szacuje się na 11,5 biliona dolarów. W Ukrainie znajduje się też około jednej trzeciej zbadanych w Europie zasobów litu, kluczowego materiału do produkcji akumulatorów, który mógłby zainteresować biznes samochodów elektrycznych Elona Muska.

Republikanka i sojuszniczka Trumpa, senator Lindsey Graham, powiedziała w zeszłym miesiącu w wywiadzie dla Fox News, że "w tej wojnie chodzi o pieniądze" i że "Trump zawrze umowę, aby odzyskać nasze pieniądze i wzbogacić się w minerały ziem rzadkich", nazywając to rozwiązanie dobrym zarówno dla Ukrainy, jak i dla USA.

Alert powietrzny, który od kilku godzin trwał w wielu obwodach Ukrainy został odwołany. Jednak nie na długo. Pojawiły się kolejne drony kamikadze.

Obraz
© alerts.in.ua

Gubernator obwodu orłowskiego Andriej Kłyczkow podał w mediach społecznościowych, że ugaszono pożar "na terenie obiektu infrastruktury paliwowej", do którego doszło w wyniku "ataku wrogich dronów". Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń.

W sobotę wojska rosyjskie zaatakowały cele na Ukrainie za pomocą jednej rakiety, 70 kierowanych bomb lotniczych oraz ponad tysiąca bezzałogowych statków powietrznych - poinformował Sztab generalny ukraińskiej armii. Dodał też, że pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 4 tys. razy.

W Ukrainie wciąż trwa alert. Krążą drony kamikadze, aktywne jest też rosyjskie lotnictwo.

Obraz
© alerts.in.ua

Sztab generalny ukraińskiej armii, informując o sytuacji na linii frontu stwierdził jedynie, że na tym odcinku frontu doszło w sobotę do godz. 22 do 45 starć z wrogiem, osiem wciąż trwa.

Analitycy DeepState, analizujący sytuację na froncie w Ukrainie, poinformowali, że Rosjanie wtargnęli do Kurachowe w obwodzie donieckim. Mieli zawiesić rosyjską flagę na ratuszu.

DeepState informuje też, że Rosjanie stopniowo zajmują centralną część miasta i usuwają ukraińskie symbole z budynków w Kurachowe. Mieli też schwytać czterech ukraińskich żołnierzy.

Obraz
© DeepState

Witamy w następnej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co działo się wcześniej, można prześledzić TUTAJ.