Zaskoczenie w Watykanie. Pierwszy taki przypadek Franciszka
Franciszek, zamiast tradycyjnie odczytywać rozważania przed modlitwą Anioł Pański, pozwolił, aby zastąpił go ksiądz z Watykanu. Był to pierwszy taki przypadek. Zamiast tego, papież Franciszek połączył się z wiernymi za pośrednictwem mediów watykańskich. Wyjaśnił, że nie może czytać z powodu "infekcji w płucach".
26.11.2023 | aktual.: 26.11.2023 13:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Papież po raz pierwszy pozwolił, by rozważania przed południową modlitwą przeczytał za niego ksiądz. Franciszek połączył się z wiernymi za pośrednictwem mediów watykańskich, transmitując swoje przesłanie z kaplicy Domu Świętej Marty, gdzie mieszka.
Wyjaśnił, że powodem jego nieobecności była "infekcja w płucach", która uniemożliwiła mu czytanie.
Zauważalne było, że papież kaszlał, a na jego dłoni widoczny był plaster, co sugerowało, że mógł być pod kroplówką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy taki przypadek u Franciszka
Papież Franciszek, znanego z bliskiego kontaktu z wiernymi, musiał po raz pierwszy skorzystać z pomocy księdza z Watykanu, który odczytał rozważania w jego imieniu. Mimo że Ojciec Święty nie mógł osobiście przemawiać, jego obecność była odczuwalna za pośrednictwem mediów watykańskich.
Rozważania, które zwykle odczytuje papież, tym razem odczytał ksiądz Paolo Braida. Po zakończeniu rozważań Franciszek odmówił modlitwę Anioł Pański.
Tym samym, papież Franciszek pokazał, że nawet w obliczu trudności zdrowotnych, nadal jest w stanie utrzymać kontakt z wiernymi i przekazać im swoje przesłanie. Mimo "infekcji w płucach", która uniemożliwiła mu czytanie, Ojciec Święty nie przestał komunikować się ze swoimi wiernymi.