Zaskakujący opis "Spotlight" w "Teleexpressie"
• W "Teleexpressie" podano informację o nagrodzonym w tym roku Oscarem filmie "Spotlight", opowiadającym o pedofilii w kościele.
• Prowadzący ocenzurował jednak kluczowy dla fabuły fakt, że za pedofilską aferą stali księża i hierarchowie kościelni.
Od tygodni kinomani czekali na galę rozdania Oscarów. Za najlepszą produkcję w tym roku został uznany "Spotlight" - film o dziennikarzach, którzy ujawnili aferę pedofilską w kościele w USA. Jednak nie dla wszystkich właśnie o tym był nagrodzony dramat.
W "Teleexpressie" zgrabnie pominięto kluczową informację o księżach i przymykających oko na pedofilię w swoich szeregach kościelnych hierarchach. Popularny dziennik emitowany przez TVP1 podał, że "Spotlight" to po prostu "obraz o dziennikarzach, którzy ujawnili pedofilski skandal w Bostonie".
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać: