Zaskakujące wieści z Białorusi. Wypłynęły plany

Aleksander Łukaszenka zdecydował się na udzielenie pomocy Rosji w organizacji tzw. referendów w sprawie przyłączenia do Rosji okupowanych terytoriów Ukrainy. Do tej mistyfikacji zaangażowane będą centralne komisje wyborcze Białorusi - podał niezależny rosyjski portal Insider.

Tak Białoruś pomoże Rosji pomoże w "referendach"
Tak Białoruś pomoże Rosji pomoże w "referendach"
Źródło zdjęć: © East News | Pool Reuters
oprac. AJK

Rosyjski serwis, cytowany przez PAP, nie podaje terminu przeprowadzenia "referendów", które, jak wskazuje, będą mogły odbywać się np. w namiotach i autobusach.

Jak dodaje Insider, na Białorusi otwarte zostaną lokale wyborcze, do których według planu mają zgłaszać się ukraińscy uchodźcy mieszkający w tym kraju.

Wojna w Ukrainie. Kiedy pseudoreferenda?

- Rosyjscy urzędnicy w obwodzie chersońskim otrzymali polecenie zorganizowania tzw. referendum aneksyjnego, które ma posłużyć do włączenia tego regionu do Rosji - potwierdził z kolei w rozmowie z dziennikarzami rzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według niego pseudoreferendum ma się odbyć "w nadchodzących tygodniach"

ISW: "referenda" Rosji raczej opóźnione

Natomiast amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w jednym z ostatnich raportów zauważył, że mimo doniesień o trwających przygotowaniach Rosji raczej nie uda się przeprowadzić pseudoreferendów uzasadniających aneksję okupowanych terenów Ukrainy zgodnie z planem Kremla, czyli do 11 września.

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) informował w ubiegłym tygodniu, że samozwańcze władze już "prawie zakończyły" przygotowania do nielegalnych referendów. "Niemniej, Rosjanie raczej nie będą w stanie przeprowadzić ich zgodnie ze swoimi zamiarami z powodu tarć wewnątrz okupacyjnych administracji oraz ataków ukraińskich partyzantów" - ocenili analitycy z ISW.

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainierosjabiałoruś
Wybrane dla Ciebie