Zaskakujące odkrycie na Lubelszczyźnie. Tysiące średniowiecznych skarbów pod ziemią
Wczesnośredniowieczny kompleks osadniczy w Czermnie na Lubelszczyźnie od dekad skrywa wiele tajemnic. Od roku badacze z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie przeprowadzili serię wykopalisk, dając nadzieję na rozwiązanie zagadki sprzed wieków. Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków udostępnił zdjęcia, na których widać fragmenty jamy gospodarczej, gdzie na przełomie X - XIII wieku miejscowa ludność trzymała żywność. Do tego znaleziono też dziesiątki fragmentów ceramiki, średniowiecznych naczyń czy fragmentów biżuterii, takich jak metalowe krzyżyki lub szklane ozdoby. Jak informują lubelscy archeolodzy, w ramach naukowego projektu łącznie odnaleziono aż 40 tys. zabytków, których dokładna analiza pomoże ustalić historię tego miejsca. "Z tak niedużej powierzchni wykopów pozyskano ogromną ilość materiału zabytkowego tj. około 20 tys. artefaktów (łącznie w ramach projektu ok. 40 tys.). Głównie była to ceramika naczyniowa, ale także odnaleziono fragmenty bransolet szklanych, plomby drohiczyńskie, przęśliki tkackie, półprodukty rogowe wykonane z kości zwierzęcych łyżwy, oprawki kościane czy też metalowy krzyżyk" - napisano w oświadczeniu. To jednak nie koniec prac archeologicznych w Czermnie. Według informacji udzielonych przez dr Tomasza Dzieńkowskiego, wyniki badań georadarowych wykonanych w poprzednim sezonie stwarzają szansę na znalezienie pod ziemią m.in. reliktów zabudowy o układzie rzędowym.