Zasiłki wychowawcze w Czechach wzrosną o prawie 100%
Rodzicom w Czechach opiekującym się małym dzieckiem prawie o 100% wzrosną od przyszłego roku zasiłki wychowawcze.
Czescy senatorowie w czwartek późnym wieczorem przegłosowali zwiększenie zasiłków wychowawczych z dotychczasowych 3700 do 7300 koron (w przeliczeniu z ok. 500 do 1000 złotych).
W Czechach zasiłek wychowawczy jest wypłacany rodzicom, którzy zajmują się dzieckiem w wieku od 6 miesięcy do czwartego roku życia. Jego wzrost znacząco wpłynie na sytuację finansową ponad trzystu tysięcy rodzin.
Czeskich senatorów od przegłosowania nowego pakietu zasiłków socjalnych, w skład którego wchodzi też zwiększenie niektórych zasiłków dla bezrobotnych aktywnie poszukujących pracy, nie powstrzymały nawet olbrzymie koszty wcielenia w życie ich decyzji. Szacuje się, że pochłonie ona rocznie 40 mld koron (około 5,4 mld złotych).
Nie ma wątpliwości, że jest to przedwyborcza i bardzo populistyczna decyzja, idąca jednak w dobrym kierunku - w wypowiedzi dla czeskiego dziennika "MF Dnes" bronił decyzji senator niezależny Josef Novotny. Kto by sobie pozwolił być przeciw! - ripostowała Alena Paleczkova, senator z opozycyjnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej.
Wybory parlamentarne w Czechach odbędą się w połowie czerwca.
Pod koniec stycznia czeski Senat zatwierdził również zwiększenie wypłat tzw. becikowego, które od 1 maja wyniesie 17 500 koron (blisko 2 350 złotych). Wypłata tego zasiłku nie jest uzależniona od dochodów rodziców, ale prawo do otrzymania "becikowego" będą miały tylko matki posiadające prawo stałego pobytu na terenie Republiki Czeskiej.
Kilka tygodni temu przegłosowane w czeskim Senacie również wypłatę "kredkowego" - tysiąc koron (czyli równowartość ok. 745 złotych) otrzymają uczniowie pierwszych klas jeszcze przed 1 września tego roku. Dodatek będzie przysługiwał tym dzieciom, których rodzice pobierają zasiłek rodzinny. Szacuje się, że otrzyma go około 83% dzieci idących do pierwszej klasy.
Robert Miklas
