Żart na wieczorze kawalerskim poderwał policję. Szwedzi ostrzegają przed Halloween

Z nietypowym ostrzeżeniem przed Halloween wyszła szwedzka policja. Mundurowi proszą, by obywatele zwracali uwagę na kostiumy i nie zabierali w miejsca publiczne przedmiotów, które można pomylić z prawdziwą bronią.

Malmo International Forum on Holocaust Remembrance and Combating Antisemitism
epa09520013 Police secure the perimeters outside the Malmo Synagogoue before a visit by Swedish Prime Minister ofven on the eve of the Malmo International Forum on Holocaust Remembrance and Combating Antisemitism, in Malmo, Sweden, 12 October 2021. The forum will take place at Malmomassan (The Malmo Fair) to "jointly take concrete steps forward in the work on Holocaust remembrance and the fight against antisemitism," its website reads.  EPA/Johan Nilsson  SWEDEN OUT SWEDEN OUT 
Dostawca: PAP/EPA.
Johan NilssonSzwedzka policja. Zdjęcie listracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Johan Nilsson
Paulina Ciesielska

Zgodnie z pradawnymi wierzeniami 31 października ziemię mogą odwiedzić dusze zmarłych. Hałasowanie, przywdziewanie strasznych masek i mrocznych strojów miało być zatem sposobem na odstraszenie złych duchów. Dziś Halloween to znana i celebrowana na całym świecie noc grozy z upiorami i przebierankami. Na zasadzie: im straszniej, tym lepiej.

Dlatego szwedzkie media są zaskoczone komunikatem policji krajowej. Mundurowi apelują, by biesiadnicy powstrzymali się od pokazywania w miejscach publicznych w takich kostiumach i z takimi gadżetami, które mogą naprawdę budzić grozę.

Uczuleni po wieczorze kawalerskim

Policja nalega, by ludzie obchodzili Halloween z umiarem po wydarzeniach w Norrköping. Po tym, jak świadek zgłosił, że kilku mężczyzn z bronią wciąga człowieka do samochodu, policja wszczęła szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą z udziałem helikoptera. Okazało się, że porwanie było elementem wieczoru kawalerskiego, a broń nie była prawdziwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Masakra w Izraelu. Schowali się pod czołgiem przed terrorystami

Ludzie są już wyczuleni

Ostatnie wydarzenia, jak też rosnąca przestępczość w Szwecji, sprawiły, że 31 października ludzie "będą bardziej czujni" - zakładają funkcjonariusze. A to oznacza, że będą zawiadamiać służby, gdy tylko zobaczą coś - ich zdaniem - podejrzanego.

- Odnotowaliśmy większą niż dotychczas liczbę młodocianych przestępców - rzecznik policji tłumaczy, dlaczego widząc dziecko czy nastolatka np. z zabawkowym pistoletem inni mogą się przestraszyć. Stąd szwedzcy mundurowi apelują, by w Halloween nie pokazywać się publicznie z przedmiotami przypominającymi broń.

Źródło: Expressen

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki