Zarobki rzędu 30 tys. zł miesięcznie? Polacy rzadko migrują do tego kraju
Zarobki oferowane za granicą wciąż są nieporównywalne do tych w Polsce. Dużą popularnością wśród Polaków migrujących w poszukiwaniu pracy cieszą się Niemcy, Holandia czy Norwegia. Rzadziej wybieranym kierunkiem jest Szwajcaria. Okazuje się jednak, że posiadając odpowiednie kwalifikacje można tam zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.
19.05.2024 | aktual.: 19.05.2024 17:25
Przeprowadzka do Szwajcarii otwiera wiele możliwości zawodowych - donosi dziennik "Fakt", powołując się na portal polacyszwajcaria.com. W Szwajcarii poszukiwani są fachowcy, między innymi murarze, monterzy paneli fotowoltaicznych, hydraulicy, tynkarze czy mechanicy samochodowi.
"Fakt" podaje, że posiadający 5-letnie doświadczenie zawodowe murarz, który spełnia oczekiwania postawione przez pracodawcę, może zarobić ponad 30 tys. miesięcznie. "Jeśli przyjąć, że murarz pracuje średnio 10 godzin dziennie przez 20 dni w miesiącu, to brutto może zarobić 31 tys. zł plus 1,1 tys. zł diety. Pracownik dostaje szwajcarską umowę o pracę z pełnymi świadczeniami socjalnymi i emerytalnymi" - pisze dziennik.
Stopa bezrobocia w Polsce pozostanie niska
Dla tych, którzy nie zdecydują się na migrację zarobkową jest dobra wiadomość. Stopa bezrobocia ma nieznacznie wzrosnąć w Polsce w 2024 r., ale pozostanie na historycznie niskim poziomie ok. 3 proc. w obliczu negatywnych tendencji demograficznych - wynika z opublikowanej w połowie maja przez Komisję Europejską wiosennej prognozy gospodarczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według szacunków KE, w 2023 roku bezrobocie w Polsce wyniosło 2,8 proc., a w 2025 roku ma spaść z 3 proc. do 2,9 proc.
KE oczekuje, że płace w Polsce będą nadal rosły w szybkim tempie, do czego przyczyni się podwyżka płacy minimalnej o 20 proc. w 2024 r., duża podwyżka wynagrodzeń w sektorze publicznym oraz historycznie niska stopa bezrobocia. Zdaniem unijnych urzędników, płace realne mają znacząco wzrosnąć zarówno w 2024 roku i 2025 roku.
Źródło: Fakt, PAP
Czytaj także: