Zaręczyny w walentynki po kilkudziesięciu latach rozłąki
Nigdy nie jest za późno na obchody dnia świętego Walentego. Świadczy o tym opisana przez włoskie media historia pary staruszków, którzy po kilkudziesięciu latach rozłąki postanowili zaręczyć się w święto zakochanych.
14.02.2006 19:01
Bohaterami tej prawdziwie walentynkowej historii są 88-letni mieszkaniec miejscowości Torricella in Sabina w środkowych Włoszech oraz młodsza od niego o 8 lat wdowa, pochodząca z tych samych stron. Byli zakochani w sobie w młodości, ale rodzice nie pozwoli jej wyjść za mąż za swego wybranka z powodu różnic społecznych. Poślubiła innego mężczyznę i przeniosła się do Monterotondo koło Rzymu. Niedawno została wdową.
Ze swoim ukochanym z młodości w ciągu kilkudziesięciu lat parę razy rozmawiała przez telefon. Dopiero przed kilkoma dniami pojechała w rodzinne strony, by spotkać się ze swą dawną miłością. Od razu, jak podkreśla lokalna gazeta "Corriere di Rieti", oboje postanowili resztę życia spędzić razem. Zaręczyli się w walentynki. Zdecydowali też, że zamieszkają w Monterotondo, które jest większym miasteczkiem niż ich rodzinna miejscowość. "Żeby nie było plotek" - dodaje gazeta.
Sylwia Wysocka