Babiarz odsunięty. Krótko odpowiedział

Zawieszenie Przemysława Babiarza przez Telewizję Polską wywołało burzę. Wielu uważa, że działania TVP były niesłuszne i przesadzone. Dziennikarzom Plejady udało się skontaktować ze znanym komentatorem sportowym.

Przemysław Babiarz
Przemysław Babiarz
Źródło zdjęć: © East News | Arsen Petrovych
oprac. AZY

Przemysław Babiarz podczas komentowania ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu z niesmakiem mówił o nieoficjalnym hymnie IO - piosence "Imagine" Johna Lennona.

- Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Babiarz zawieszony. Zabrał głos

Słowa te wywołały burzę, zresztą nie po raz pierwszy - podobnie Babiarz mówił podczas igrzysk w Pekinie w 2022. TVP zdecydowała się na dość radykalny krok.

"Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie" - napisała TVP w komunikacie. Przekazała, że po "wczorajszych skandalicznych słowach" Przemysław Babiarz został zawieszony i nie będzie komentował igrzysk olimpijskich.

Portalowi Plejada udało się skontaktować z komentatorem sportowym. Poproszono go o komentarz do decyzji TVP.

"Nie mogę, przepraszam" - napisał bardzo krótko Babiarz.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (810)