"Zapytałem: kim jesteś? Wtedy on się wysadził"
- Zobaczyłem zamachowca, miał na sobie mundur i patrzył w ziemię, gdy zapytałem kim jest, on się wysadził - mówi świadek samobójczego ataku w afgańskiej prowincji Helmand. Shah Jan miał wielkie szczęście, atak był wymierzony w policjantów - 11 zginęło. Ostatni weekend był dla sił koalicyjnych wyjątkowo ciężki.