Zapytał Tuska, czy poddałby się narkotestom. Premier odpowiedział
- A proszę bardzo - odpowiedział premier na pytanie Bogdana Rymanowskiego o narkotesty. W momencie, kiedy przyjdzie pan z testem, ja się mu poddam - mówił na antenie Polsat News Donald Tusk.
Gościem Bogdana Rymanowskiego w Polsat News był premier Donald Tusk. Dziennikarz zapytał szefa rządu m.in. o pomysł na testy narkotykowe, o którym mówił Andrzej Duda.
W poniedziałek podczas wywiadu prezydent podkreślił, że czasy są bardzo trudne i zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co z debatą w Końskich? Politolog zażartował: "może nie uzbierają"
- Całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana - powiedział prezydent w Radiu Zet.
Bogdan Rymanowski zapytał w Polsacie Donalda Tuska, czy poddałby się narkotestom.
- A proszę bardzo - powiedział Tusk. - W momencie, kiedy przyjdzie pan z testem, ja się mu poddam - odpowiedział szef polskiego rządu.
Donald Tusk odniósł się przy tym do wpisu Jarosława Kaczyńskiego, który pisał, że on i Rafał Trzaskowski "chcą odwrócić uwagę od odmowy zrobienia testów narkotykowych przez Trzaskowskiego, Nitrasa i inne osoby".
- Teraz mają pomysł, że Trzaskowski ma problem z narkotykami? Przecież to jest zawsze odwracanie kota ogonem i Jarosław Kaczyński jest tu wybitnym specjalistą. (...) Próba odwracania wszystkiego, przyklejania własnych grzechów, własnych kłopotów swoim politycznym przeciwnikom. To jest stara metoda PiS - ocenił premier.
Źródło: Polsat News/WP