Zaproponował jej powrót do domu. Obudziła się wraz z czwórką cudzoziemców
Służby poszukują czterech obcokrajowców podejrzanych o gwałt na Polce - ustaliła Wirtualna Polska. Sprawą zajmuję się prokuratura w Warszawie. Dziś kobieta ma zostać przesłuchana.
W nocy z 27 na 28 lipca kobieta wraz z przyjaciółmi wybrała się na imprezę do jednego z klubów w centrum Warszawy. Według jej zeznań poznała tam obywatela Hiszpanii. Nieznajomy miał zaproponować kobiecie transport do domu. W tym samym momencie miał jej się urwać film. Pierwsze o sprawie informowało RMF FM.
Kobieta obudziła się poza Warszawą, a w samochodzie była czwórka mężczyzn, wszyscy byli obcokrajowcami. Według wstępnych ustaleń mężczyźni mieli ją dotykać w miejsca intymne.
- Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła śledztwo ws. zgwałcenia zbiorowego, do którego miało dojść w nocy 27 na 28 lipca prawdopodobnie w Jankach. Jak wynika z dotychczas dokonanych ustaleń, młoda kobieta z koleżankami przebywała w jednym ze stołecznych klubów na Śródmieściu - mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.
- W trakcie zabawy kobieta poznała jednego z mężczyzn, który podawał się za obywatela Hiszpanii i zaproponował jej odwiezienie do domu. Wyszła z mężczyzną i wtedy urwał jej się film. Od chwili wyjścia z lokalu straciła świadomość, gdzie jest i w czyjej obecności się znajduje. Ocknęła się w okolicy Janek, gdzie przebywała w samochodzie w obecności czterech mężczyzn. Jak stwierdziła prawdopodobnie również Hiszpanów, gdzie doszło do zdarzeń zabronionych - informuje nas prok. Skiba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siedział na barierce mostu we Wrocławiu. Było podejrzenie, że skoczy
- Kobieta wyrwała się im i uciekła, gdy jeden z mężczyzn wyszedł z samochodu. W aucie zostawiła telefon i portmonetkę. Została odnaleziona około 5 nad ranem w okolicy jednego z przystanków komunikacji miejskiej przez przypadkowego kierowcę. Była roztrzęsiona i zapłakana. Powiadomiony został patrol policji, który przyjechał na miejsce ujawnienia tej kobiety - mówi nam prokurator.
Prokuratura zbiera wszystkie materiały. Służby mają również zlecić pobranie próbek do badań toksykologicznych oraz DNA.
Źródło: Wiadomości WP