Zapomniała, że niemowlę trzeba karmić - miała 2,5 promila
Policjanci zatrzymali pijaną 31-letnią Zofię N., która opiekowała się dziewięciomiesięczną córką. Mała Justynka z powodu niedożywienia trafiła do szpitala, a jej matka z wynikiem 2,5 promila alkoholu we krwi do izby wytrzeźwień.
W nocy lokatorzy jednej z warszawskich kamienic zaniepokojeni płaczem dziecka zaalarmowali policjantów. Funkcjonariusze zastali w mieszkaniu pijaną matkę i dziewięciomiesięczną Justynkę. Ponieważ dziecko było bardzo wychudzone, natychmiast wezwali pogotowie. Z powodu niedożywienia niemowlę trafiło do szpitala. 31-letnia Zofia N. trafiła zaś do izby wytrzeźwień.
Podczas interwencji policjanci ustalili, że Zofia N. ma również drugie dziecko, 7-letniego Dawida. Syn miał przebywać u koleżanki. Jednak ani ona, ani jej konkubent nie potrafili podać dokładnego adresu. Funkcjonariusze odnaleźli dziecko i wezwali pogotowie ratunkowe. Dawid również został zabrany do szpitala.
Policjanci do spraw nieletnich dokładnie zbadają sytuację rodziny oraz warunki opiekuńcze i wychowawcze Justyny i Dawida. O dalszych losach rodziny zadecyduje sąd.