Zapad 2021. Wystartowały rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe
Szef MON stwierdził również, że nie można wykluczyć "prowokacji" ze strony rosyjsko-białoruskiej. - Ćwiczenia wojskowe o tej skali bez wątpienia dają Rosji i Białorusi przestrzeń do prowadzenia różnorodnych form działań hybrydowych. Mowa tu o dezinformacji, prowokacjach, incydentach granicznych. Można się spodziewać, że Zapad uruchomi także dodatkową presję migracyjną na Polskę, Litwę i Łotwę. To nowe zjawiska, dlatego musimy być cały czas skoncentrowani. Nie ulegać naciskom, nie działać pochopnie, nie wpisywać się w narrację przeciwnika. Pamiętajmy, że im właśnie o to chodzi - o efekt chaosu, szumu informacyjnego, podważanie zaufania do władz i wojska - oznajmił Błaszczak.