Wpadł baron narkotykowy Rafael Caro Quintero. "Aresztowanie dekady"

Wpadł baron narkotykowy Rafael Caro Quintero. "Aresztowanie dekady"

Zamordował amerykańskiego agenta. Wpadł meksykański boss narkotykowy
Zamordował amerykańskiego agenta. Wpadł meksykański boss narkotykowy
Źródło zdjęć: © FORUM | FBI - FEDERAL BUREAU OF INVESTIG / Reuters / Forum
Maciej Zubel
16.07.2022 05:11, aktualizacja: 16.07.2022 10:54

Meksykańskie wojsko zatrzymało jednego z najbardziej poszukiwanych baronów narkotykowych. Rafael Caro Quintero jest współzałożycielem słynnego kartelu Guadalajara, uważanego za pierwszą meksykańską organizację zajmującą się masowym przemytem kokainy do USA. W 1985 roku Quintero został skazany za morderstwo i tortury amerykańskiego agenta antynarkotykowego.

Za zabójstwo Enrique "Kiki" Camarena, Quintero odsiedział w więzieniu 28 lat. W 2013 roku został zwolniony z więzienia na mocy orzeczenia meksykańskiego sędziego. Szybko jednak zszedł do podziemia i wrócił do handlu narkotykami.

Amerykańskie władze umieściły go na liście 10 najbardziej poszukiwanych osób przez FBI i wyznaczyły 20 milionów dolarów nagrody za jego głowę, co stanowiło rekordową sumę za pomoc w schwytaniu handlarza narkotykami.

- To prawdopodobnie, pod względem znaczenia dla DEA (amerykańska Agencja do Walki z Narkotykami-red.), jedno z najważniejszych aresztowań ostatniej dekady - powiedział Mike Vigil, były szef operacji międzynarodowych DEA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: czarna lista wojennych zbrodniarzy z Rosji. Wiceszef MSZ o kulisach działań Polski

Wpadł baron narkotykowy. Amerykanie chcą ekstradycji

Prokurator generalny USA Merrick Garland przekazał, że Stany Zjednoczone będą dążyć do natychmiastowej ekstradycji Quintero. Gdy boss przebywał jeszcze w więzieniu, władze Meksyku nie zgadzały się na jego wydanie Amerykanom, co było źródłem napięć między oboma krajami.

Reuters ocenia, że "symboliczny wpływ aresztowania Quintero będzie miał znaczenie po obu stronach granicy amerykańsko-meksykańskiej".

Przeczytaj też:

Źródło: PAP

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (38)
Zobacz także