Zamkniemy negocjacje z UE w sprawie ziemi?
Unia Europejska w zasadzie zgodziła się zakończyć w najbliższy czwartek negocjacje członkowskie z Polską w sprawie warunków sprzedaży ziemi rolnej, ale dała jeszcze jeden dzień na zastanowienie rządowi Holandii.
Jak poinformowali PAP unijni dyplomaci, w czasie wtorkowego posiedzenia Komitetu Stałych Przedstawicieli (ambasadorów) Piętnastki w Brukseli uzgodniono tekst porozumienia akceptującego warunki uzgodnione z Polską za pośrednictwem komisarza ds. poszerzenia Guentera Verheugena.
Ale zastosowano tzw. cichą procedurę do godziny 16.00 w środę. Jeśli do tego czasu Holandia nie zgłosi zastrzeżeń i nie przerwie "ciszy", na najbliższej sesji negocjacyjnej z Polską w czwartek nastąpi zamknięcie rokowań w dziale "swobodny przepływ kapitału", obejmującym m.in. obrót ziemią.
Unia przystała więc na 12-letni okres ochronny w sprzedaży ziemi rolnej unijnym spółkom i nie-rolnikom oraz na siedmio- lub trzyletni - w zależności od regionu Polski - okres dzierżawy, który musi poprzedzać zakup gruntów przez unijnego rolnika. Chodzi oczywiście o rolników, którzy osiedlają się w Polsce i własnoręcznie uprawiają ziemię.
Holandia miała do ostatniej chwili wątpliwości co do zapewnień udzielonych przez polski rząd, że obowiązkowy okres dzierżawy będzie liczony od momentu podpisania umowy dzierżawnej przez rolnika, nawet jeśli zawierał ją przed wejściem Polski do Unii i to jako spółka (osoba prawna), a nie osoba fizyczna. (mag)