Zamieszki w USA. Nowy Jork. Ataki na policjantów. Dwóch funkcjonariuszy postrzelonych, jeden dźgnięty nożem

Zamieszki w USA. Sytuacja w Stanach Zjednoczonych zaczyna wymykać się spod kontroli. W Nowym Jorku podczas demonstracji doszło do ataków na policjantów. Dwóch z nich zostało postrzelonych, a jeden dźgnięty nożem.

Zamieszki w USA. Nowy Jork. Ataki na policjantów. Dwóch funkcjonariuszy postrzelonych, jeden dźgnięty nożem
Źródło zdjęć: © PAP
Łukasz Witczyk

Zamieszki w USA. Niespokojny Nowy Jork

Po zabójstwie George'a Floyda przez policjanta w Minneapolis, fala demonstracji, protestów i zamieszek przechodzi przez całe Stany Zjednoczone. Ludzie protestują przeciwko brutalnemu zachowaniu policji i rasizmowi. Do groźnej sytuacji doszło w Nowym Jorku. Podczas demonstracji zostali zaatakowani policjanci.

Jak informuje Fox News, w środowy wieczór podczas patrolowania Brooklynu jeden policjant został zaatakowany i dźgnięty nożem w szyję. - Dzięki Bogu został dźgnięty obok tętnicy - powiedział komisarz policji w Nowym Jorku, Dermot Shea.

Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany mężczyzna podszedł do policji i nagle wyciągnął nóż. Policjanci patrolowali tamten rejon nowojorskiego Brooklynu, gdyż wcześniej dochodziło tam do grabieży i włamań do sklepów.

Zamieszki w USA. Dwóch policjantów postrzelonych w Nowym Jorku

Z kolei dwóch innych oficerów doznało ran postrzałowych ręki. Zostali przewiezieni do szpitala Kings County i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. - Zachowanie podejrzanego to całkowicie tchórzliwy, podły i niesprowokowany niczym atak na bezbronnego funkcjonariusza policji - dodał Shea.

Funkcjonariusze patrolujący okolicę usłyszeli strzały i zobaczyli, jak podejrzany wymachuje bronią prawdopodobnie odebraną rannemu oficerowi. Po incydencie znaleziono aż 22 łusek pocisków. - Przemoc musi się skończyć - dodał komisarz.

USA. Zamieszki w USA po śmierci George'a Floyda

Po śmierci George'a Floyda protestują mieszkańcy wszystkich większych miast w Stanach Zjednoczonych. Przypomnijmy, że do śmierci Floyda doszło po tym, jak policjant klęczał na jego szyi przez kilka minut. Z wyników niezależnej sekcji zwłok wynika, że Floyd zmarł w wyniku uduszenia. Policjant został wyrzucony ze służby i postawiono mu zarzut zabójstwa.

Zobacz wideo: Szumowski i "biznesy brata". Kontrowersje wokół ministra
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)