Zamieszanie wokół wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Jerozolimie. "Sami do tego doprowadziliście"
- Nie zgadzam się - mówił prezydent o tym, że w przeciwieństwie do Władimira Putina nie będzie przemawiał na Światowym Forum Holokaustu. Były minister spraw zagranicznych Dariusz Rosati zareagował na słowa prezydenta. Nie solidaryzuje się z Andrzejem Dudą.
"W tym roku w Jerozolimie odbędzie się Światowe Forum Holokaustu, organizowane przez prywatną organizacje. Okazuje się, że przemawiać będą prezydenci Putin, Steinmeier, Macron, ale prezydent Polski już nie. Ja się z tym nie zgadzam" - mówił w TVP Info prezydent Andrzej Duda. Inni politycy również zabierają głos w sprawie.
Jednym z mocniejszych jest komentarz byłego ministra spraw zagranicznych. "Sami do tego doprowadziliście, panie prezydencie" - napisał na Twitterze Dariusz Rosati. "Ustawami o IPN, o sądach, tolerowaniem nacjonalistycznych i antysemickich zachowań, atakami na UE" - wyliczył.
"Doprowadziliście do upadku międzynarodowej pozycji Polski. Pod rządami PiS i prezydenta Andrzeja Dudy przestajemy się liczyć w świecie" - podkreślił Rosati. I na koniec ironizował: "Wstaliście z kolan".
Kontrowersyjne wydarzenie
Wydarzenie, wokół którego rozgorzały emocje, to uroczystość alternatywna wobec tej, którą zaplanowano cztery dni później w Polsce - w Oświęcimiu.
Obchody 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau organizowane są przez instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Odbędą się 22 i 23 stycznia jako piąte „World Holocaust Forum”. Swoją obecność zapowiedzieli tam już m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oraz książę Walii Karol.
Najważniejszym gościem tych obchodów ma być jednak prezydent Rosji Władimir Putin. Premier Izraela BenIamin Netanjahu wręczył mu oficjalnie zaproszenie już we wrześniu ubiegłego roku, podczas wizyty w Soczi. A przypomnijmy, że pod koniec grudnia Putin oskarżył Polskę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl