PolitykaPrezydent Andrzej Duda nie pojedzie do Izraela. Nieoficjalna informacja mediów

Prezydent Andrzej Duda nie pojedzie do Izraela. Nieoficjalna informacja mediów

Prezydent Andrzej Duda, jak wynika z nieoficjalnych informacji, nie skorzysta z zaproszenia i nie pojedzie na obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau do Izraela. Kancelaria Prezydenta zaprzecza tym informacjom. - Nie ma takiej decyzji - stwierdzil prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Prezydent Andrzej Duda nie pojedzie do Izraela. Nieoficjalna informacja mediów
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Violetta Baran

03.01.2020 | aktual.: 03.01.2020 09:34

Obchody 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau organizowane są przez instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Odbędą się 22 i 23 stycznia jako piąte „World Holocaust Forum”. Swoją obecność zapowiedzieli tam już m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oraz książę Walii Karol. Będzie także prezydent Rosji Władimir Putin. Najważniejszym gościem tych obchodów ma być jednak prezydent Rosji Władimir Putin. Premier Izraela BenIamin Netanjahu wręczył mu oficjalnie zaproszenie już we wrześniu ubiegłego roku, podczas wizyty w Soczi.

Z nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że na obchodach tych nie pojawi się prezydent Andrzej Duda. Według doniesień gazety, uroczystości izraelskie są traktowane jako alternatywa dla obchodów w Auschwitz 27 stycznia. Problemem ma być także "brak właściwego forum wypowiedzi” dla prezydenta Polski. Głównymi mówcami na "Forum Holocaustu" mają być bowiem prezydent Putin oraz prezydent Izraela Reuwen Riwlin.

Polsce ma także nie odpowiadać fakt, że uroczystości są współorganizowane przez szefa izraelskiego MSZ Israela Katza. "GW" przypomina, że to właśnie on - w czasie sporu o nowelizację ustawy o IPN - zasłynął przypomnieniem stwierdzenia byłego premiera Izraela Icchaka Szamira, że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”.

Według "GW" już 27 grudnia miało być wiadomo, że Duda nie pojedzie do Jerozolimy. To tego dnia w Pałacu Prezydenckim miało odbyć się spotkanie polityków i ekspertów. Omawiano na nim sposób reakcji na wypowiedzi Władimira Putina, który stwierdził, że Polska jest współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej.

Zdaniem ministra Krzysztofa Szczerskiego, "odpowiednim czasem i miejscem" na odpowiedź Andrzeja Dudy ma być uroczystość obchodów 75. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

Kancelaria Prezydenta na razie nie potwierdziła informacji "GW". Według doniesień gazety, w czasie gdy w Izraelu odbywać się będzie "World Holokaust Forum" prezydent Andrzej Duda ma być w Davos. Ma tam polecieć na Światowe Forum Ekonomiczne.

- Nie ma takiej decyzji - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem prezydencki minister Krzysztof Szczerski. - Od jesieni rozmawiamy ze stroną izraelską. Przedstawiliśmy nasze oczekiwania co do przebiegu tych uroczystości, także tego, jak widzimy rolę polskiego prezydenta. Część tych oczekiwań została już spełniona - dodał. Jak wskazał rozmowy na ten temat będzie prowadził ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski. - Zobaczymy, jak ostatecznie ze stroną izraelską uda się te sprawy wyjaśnić – dodał.

- Scenariusz, w którym Putin jest głównym gościem, mówcą i stwarza mu się możliwość na terenie Yad Vashem kontynuowania obraźliwych i kłamliwych tez na temat przebiegu i przyczyn II wojny światowej jest dla nas nie do zaakceptowania - podkreślił.

Źródło: "Gazeta Wyborcza", polskieradio24.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (791)