Zamieszanie w PiS. Ujazdowski zgłasza pomysł ws. TK, Sasin dementuje
• Europoseł PiS Kazimierz Ujazdowski ma pomysł na rozwiązanie sporu o TK
• Zaprzysiężeni przez prezydenta sędziowie powinni zostać dopuszczeni do pracy
• Trzech wybranych przez poprzedni parlament ma objąć trzy kolejne wakaty
• Odniosłem wrażenie, że prezes Kaczyński jest gotów do kompromisu - zapewnił
• Sasin: nie potwierdzam tego, że propozycja została zaakceptowana przez prezesa
07.03.2016 | aktual.: 07.03.2016 14:40
Spór o Trybunał Konstytucyjny trwa od kilku miesięcy. W tym tygodniu czeka nas jego kolejna odsłona: we wtorek Trybunał zajmie się zgodnością z konstytucją nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS, pod koniec tygodnia ostateczną wersję raportu o sytuacji wokół Trybunału ma opracować Komisja Wenecka.
Europoseł PiS Kazimierz Michał Ujazdowski wystąpił z pomysłem rozwiązania pata wokół Trybunału Konstytucyjnego. Zgodnie z nią prezes TK prof. Andrzej Rzepliński w pierwszej kolejności miałby dopuścić do orzekania trzech sędziów wybranych przez Sejm tej kadencji i zaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę. Z kolei trzej sędziowie wybrani przez poprzedni Sejm i niezaprzysiężeni przez prezydenta obejmowaliby w Trybunale - za zgodą większości parlamentarnej - trzy kolejne zwalniające się sędziowskie miejsca.
- Jeśli byśmy porozumieli się w tej sprawie, to wszystkie inne elementy pójdą łatwiej - przekonuje Ujazdowski.
- Ujazdowski zaproponował nie kompromis, tylko ewentualną zgodę na złamanie konstytucji - ocenił tę propozycję Rafał Grupiński z PO.
- Nie możemy zawrzeć kompromisu, który narusza prawo - stwierdziła Barbara Dolniak z ugrupowania Nowoczesna.
Europoseł zaznaczył, że jest to jego, "autorska propozycja". Przyznał jednak, że rozmawiał o niej z prezesem PiS w ubiegły piątek. Rozmowa miał trwać 60 minut. - Odniosłem wrażenie, bo nie chcę mówić za prezesa Kaczyńskiego, że jest nadzieja na kompromis, że podobny typ myślenia jest właściwy także w nastawieniu pana prezesa - mówił Ujazdowski.
- Nie wiem, jakie spojrzenie odnotował pan poseł Ujazdowski. Nie potwierdzam tego, że to jest propozycja, która w jakikolwiek sposób została zaakceptowana przez prezesa Kaczyńskiego lub przez PiS - skomentował jego partyjny kolega Jacek Sasin, a pomysł nazwał autorskim.
- To jest głos pana eurodeputowanego Ujazdowskiego, ciekawy, interesujący. Ale nie wiem, w jakim stopniu i czy w ogóle jest to dyskusja przedyskutowana - stwierdził marszałek senatu Stanisław Karczewski.