Zamiast na wybory, trafił do więzienia
Policjanci z warszawskiej Pragi Północ zatrzymali poszukiwanego mężczyznę, który szedł właśnie do lokalu wyborczego, by oddać swój głos w wyborach samorządowych. Jak zapewnia KSP, zanim mężczyzna trafi do wiezienia, będzie mógł zagłosować.
21.11.2010 | aktual.: 22.11.2010 09:23
Jak powiedziała Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji, 54-letni Jan N. został skazany za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu. Sąd wymierzył mu karę 178 dni pozbawienia wolności. Skazany nie stawił się w celu odbycia kary, policjanci dostali więc nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego.
- Północnoprascy dzielnicowi z ul. Jagiellońskiej wcześniej dostali informację, że poszukiwany będzie szedł zagłosować. Został zatrzymany przed lokalem wyborczym. Najbliższe sześć miesięcy spędzi w więzieniu, jednak wcześniej, w asyście policjantów, odda swój głos w wyborach samorządowych - powiedziała Kędzierzawska. br>
NaSygnale.pl: Niebezpieczne wyścigi na ulicach miast