Skoordynowany atak terrorystyczny
Dopiero niemal półtorej godziny po ostatniej eksplozji londyńska policja oficjalnie potwierdziła obawy, że ma do czynienia ze skoordynowanym atakiem terrorystycznym. Godzinę później głos zabrał przebywający na szczycie G8 w Szkocji premier Tony Blair, nazywając zamachy "barbarzyńskimi" i podkreślając, że przeprowadzono je celowo w czasie szczytu.
Na zdjęciu: stacja King's Cross - tu zamach był najkrwawszy.