Wśród ofiar zamachu były trzy Polki
7 lipca 2005 roku w Londynie doszło do zamachów bombowych w metrze i w miejskim autobusie. Komunikacja została sparaliżowana. W wyniku eksplozji zginęły 52 osoby, a co najmniej 700 zostało rannych. Wśród ofiar były trzy Polki. Do zamachu przyznała się nieznana do tej pory organizacja Tajna Grupa Dżihadu Al-Kaidy w Europie.