Zamachy terrorystyczne w Europie XXI wieku
None
Najbardziej krwawe zamachy w Europie
W poniedziałek w Berlinie rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. 12 osób nie żyje, a 48 jest rannych. Wiele wskazuje na to, że był to zamach terrorystyczny. Media w Niemczech informują, że domniemany sprawca to Pakistańczyk, który mieszkał w ośrodku dla uchodźców.
Monachium, Nicea, Bruksela, Paryż, Oslo, Londyn, Madryt - w ostatnich latach w Europie doszło do wielu aktów terrorystycznych, w których zginęły setki osób, a tysiące zostało rannych.
oprac. Marek Grabski/ WP/PAP/IAR
Podczas ataku mężczyzna miał krzyczeć "Allahu Akbar"
6 sierpnia 2016 roku w miejscowości Charleroi w Belgii, napastnik zaatakował maczetą dwie policjantki. Kobiety zostały ranne, jedna z nich doznała głębokich ran twarzy. Napastnik został postrzelony przez trzeciego funkcjonariusza. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Podczas ataku mężczyzna miał krzyczeć "Allahu Akbar".
Zginął proboszcz. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie
26 lipca 2016 roku - zamach w miejscowości Saint-Étienne-du-Rouvray, w północnej Francji. Dwóch mężczyzn zabarykadowało się w kościele podczas mszy. W świątyni znajdował się ksiądz, dwie zakonnice i dwoje wiernych. Jednej z zakonnic udało się uciec i powiadomić policję. W wyniku przeprowadzonej przez funkcjonariuszy akcji, druga zakonnica i wierni zostali uwolnieni, a sprawcy zastrzeleni. Zginął proboszcz. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.
Wcześniej do ataków terrorystycznych w Niemczech doszło latem
24 lipca 2016 roku przed restauracją Eugens Weinstube w Ansbach doszło do samobójczego zamachu. Sprawca, 27-letni Syryjczyk, wysadził się w powietrze, raniąc 15 osób. Zamachowiec przyjechał do Europy dwa lata temu, a w ubiegłym roku próbował uzyskać azyl w Niemczech. Wniosek został odrzucony. Terrorysta leczył się psychiatrycznie i dwukrotnie próbował popełnić samobójstwo. Był powiązany Państwem Islamskim.
22 lipca 2016 w strzelaninie w centrum handlowym w Monachium zginęło 9 osób, a 27 zostało rannych. Zamachowiec Ali Sonboly, 18-letni Irańczyk z niemieckim obywatelstwem, popełnił samobójstwo. W Monachium ogłoszono "stan nadzwyczajny", ewakuowano dworzec główny i wstrzymano ruch komunikacji miejskiej (na zdjęciu). Choć do ataku przyznało się Państwo Islamskie, nie stwierdzono żadnych przesłanek mogących o tym świadczyć.
18 lipca 2016 roku w pociągu, w pobliżu bawarskiego miasta Wuerzburg, 17-letni Afgańczyk zaatakował podróżnych siekierą i nożem. Zranił 4 osoby, z czego 3 - ciężko. Według świadków w chwili ataku krzyczał "Allachu Akbar." Został zastrzelony przez niemiecką policję. Do Niemiec przyjechał w marcu. Starał się o azyl. Odpowiedzialność za atak wzięło Państwo Islamskie.
Zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum
14 lipca 2016 roku, w święto narodowe Francji, zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum na Promenadzie Anglików w Nicei. Mieszkańcy i turyści podziwiali tam pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii. Zginęło 86 osób, a ponad 200 zostało rannych. Sprawca ataku, 31-letni obywatel Francji, tunezyjskiego pochodzenia, Mohamed Lahouaiej Bouhlel po przejechaniu około 1800 metrów, został zastrzelony przez policję. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
Najkrwawszy akt terroryzmu w historii Belgii
22 marca 2016 roku doszło do dwóch zamachów w Brukseli - na lotnisku w Zaventem i przy stacji metra Maelbeek (na zdjęciu), w pobliżu siedzib instytucji unijnych. Zginęły 32 osoby i trzech zamachowców samobójców, a ponad 300 osób zostało rannych. Trzecia bomba została znaleziona podczas przeszukania lotniska i zdetonowana przez saperów. Do zamachów przyznała się organizacja Państwo Islamskie. Były najkrwawszym aktem terroryzmu w historii Belgii.
Stan wyjątkowy oraz tymczasowe zamknięcie granic
13 listopada 2015 roku - seria ataków terrorystycznych w Paryżu i Saint-Denis we Francji. Doszło do trzech eksplozji i sześciu strzelanin. W teatrze Bataclan zamachowcy wzięli zakładników i starli się z policją, która rozpoczęła szturm. Zabito ośmiu sprawców. Łącznie zginęło 137 osób, w tym 87 w Bataclan. Ponad 300 osób zostało rannych. Prezydent Francji François Hollande ogłosił stan wyjątkowy oraz tymczasowe zamknięcie granic. Państwo Islamskie potwierdziło swój udział w atakach.
Atak na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo"
7 stycznia 2015 roku - w Paryżu dokonano ataku na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo", znanego z karykatur Mahometa. Zginęło 12 osób, w tym ośmiu dziennikarzy pisma. Sprawcami byli dżihadyści, utrzymujący, że chcą pomścić proroka. Atak rozpoczął serię zamachów w stolicy Francji, w sumie w ciągu trzech dni zostało zabitych 17 osób.
Najgorsza zbrodnia od czasu drugiej wojny światowej
22 lipca 2011 roku 32-letni Anders Breivik, przeprowadził dwa ataki w Norwegii. W pierwszym z nich, w wybuchu bombowym w dzielnicy rządowej w Oslo (na zdjęciu), zginęło 8 osób. W drugim, na uczestników obozu młodzieżówki współrządzącej Partii Pracy na wyspie Utoya, zastrzelił 69 osób.
Zamachy wywołały szok społeczny. Ówczesny premier Jens Stoltenberg nazwał je tragedią narodową i najgorszą zbrodnią od czasu drugiej wojny światowej.
Proces Breivika rozpoczął się w kwietniu 2012 roku, a w sierpniu tego samego roku sąd uznał go za poczytalnego i skazał na 21 lat więzienia (to najwyższy, możliwy wymiar kary w Norwegii).
Wśród ofiar zamachu były trzy Polki
7 lipca 2005 roku w Londynie doszło do zamachów bombowych w metrze i w miejskim autobusie. Komunikacja została sparaliżowana. W wyniku eksplozji zginęły 52 osoby, a co najmniej 700 zostało rannych. Wśród ofiar były trzy Polki. Do zamachu przyznała się nieznana do tej pory organizacja Tajna Grupa Dżihadu Al-Kaidy w Europie.
Zginęły 192 osoby, prawie 1900 zostało rannych
11 marca 2004 roku dokonano zamachu terrorystycznego na pociągi podmiejskie w Madrycie. W wyniku eksplozji dziesięciu ładunków wybuchowych zginęły wówczas 192 osoby, w tym czworo Polaków. Prawie 1900 osób zostało rannych.