Zamachowiec spod ambasady zostawił list. Wiemy co napisał
Zanim rzucił granat na teren amerykańskiej ambasady w stolicy Czarnogóry i wysadził się w powietrze, zostawił list. Dziennik "Pobjeda" publikuje fragmenty pożegnania Dalibora Jaukovicia, weterana wojny w Kosowie.
24.02.2018 | aktual.: 24.02.2018 19:34
Liczący 6 stron list zamachowiec zostawił w swoim rodzinnym domu, w którym mieszkał z matką i bratem. Jauković, obywatel Czarnogóry, przeprosił rodzinę za to, co zamierza zrobić i wyjaśnił swoje poglądy osobiste i polityczne, podała gazeta.
Przypomnijmy, że urodzony w Serbii zamachowiec rzucił w nocy z środy na czwartek granat na teren amerykańskiej ambasady w Podgoricy. Nikt nie ucierpiał, nie było tez poważnych strat. Chwilę po próbie zamachu wysadził się w powietrze, używając do tego drugiego granatu.
Czarnogórskie media opisywały treści, jakie zamieszczał w mediach społecznościowych Jauković. Deklarował wrogość wobec NATO-6130285597505153c), do którego Czarnogóra została przyjęta w maju 2017 roku.
Dochodzenie prowadzone jest we współpracy z FBI. Z informacji podanych w czwartek wynika, że najprawdoipodobniej nie chodziło o akt terrorystyczny.