2z9
Zamachowiec biegał po ulicy z pistoletem do paintballa
Dramat rozegrał się we wtorek chwilę po godzinie 15:00 czasu lokalnego. Biała furgonetka wypożyczona z marketu budowlanego Home Depot wjechała z dużą prędkością na ścieżkę rowerową, która biegnie wzdłuż rzeki Hudson. Kierowca przejechał nią kilkaset metrów, taranował ludzi. W końcu zderzył się ze szkolnym autobusem. Wysiadł i biegał nerwowo po ulicy. Wymachiwał pistoletem do paintballa i krzyczał "Allahu Akbar". Został postrzelony w brzuch i przewieziony do szpitala.