Zamach w Berlinie. Polska prokuratura przedłuża śledztwo
Jak informuje Prokuratura Krajowa, śledztwo w sprawie zabójstwa polskiego kierowcy i kradzieży tira w celu przeprowadzenie zamachu zostało przedłużone do 19 czerwca 2018 r.
"Postanowieniem z 18 grudnia 2017 r. Zastępca Prokuratora Generalnego do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedłużył do 19 czerwca 2018 r. śledztwo w sprawie zabójstwa Polaka w celu zaboru ciężarówki wraz z naczepą i posłużenia się nią jako narzędziem do ataku na grupę ludności zgromadzoną na jarmarku świątecznym w Berlinie" - napisano w komunikacje Prokuratury Krajowej.
Śledztwo z urzędu wszczął Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Do zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie doszło 19 grudnia 2016 r., a polski kierowca był pierwszą jego ofiarą. Tunezyjczyk Anis Amri porwał wjechał tirem w tłum ludzi na Breitscheidplatz. W zamachu zginęło 12 osób, a ponad 50 zostało rannych. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie. Kilka dni później zamachowiec został zastrzelony w okolicach Mediolanu.
Zobacz też: Kierowcy ciężarówek uczcili pamięć polskiego kierowcy, który zginął w zamachu terrorystycznym w Berlinie
W ramach polskiego śledztwa przeprowadzono m.in. sekcję zwłok polskiego kierowcy oraz dokonano przez biegłych badania ciężarówki.
Jak poinformowało Deutsche Welle, rodzina zamordowanego kierowcy wciąż czeka na kondolencję od kanclerz Angeli Merkel.